2017-03-02

Robot udojowy i hala udojowa: zakup i koszty serwisu

W ostatnich latach hodowcy bydła mlecznego zaczęli się zastanawiać, co jest lepszą opcją: wyposażenie obory w halę udojową czy kupno robota udojowego? Sprawa dla niektórych jest prosta. Najpierw jednak lepiej poznać plusy i minusy każdego z tych systemów. W grę wchodzą m.in. koszty.

Hodowcy, którzy prowadzą gospodarstwa, posiadając tylko jedną oborę, z czasem zastanawiają się nad ulepszeniami, a potem nad budową kolejnego obiektu. I tu pojawia się dylemat: czy zastosować schemat bardzo popularny i zbudować budynek z halą udojową czy budynek z robotem udojowym? Takim hodowcą jest również Kazimierz Rybak z Podlasia.

Od czego zacząć planowanie?

– Mam stado podstawowe liczące 110 sztuk krów mlecznych. Do tego młodzież i kilkanaście opasów. Chciałbym postawić kolejny budynek, na 120 krów dojnych. Jak się za to zabrać? – pyta pan Rybak.

Jest kilka sposobów na podejście do tematu budowy. Możemy porozmawiać z sąsiadami, którzy mają nowe budynki i ich zapytać, czy są zadowoleni ze swoich systemów. Pamiętajmy jednak, że każda obora jest inna i każdy hodowca inaczej podchodzi do swojej.

 

Niektórzy farmerzy, posiadający tak specjalistyczny sprzęt, jakim jest robot udojowy, nie będą potrafili nim odpowiednio zarządzać i wtedy nie będą się o nim wypowiadali pozytywnie. Również hodowcy mający roboty, którzy nie widzą innej szansy na inwestycję, będą popierali automatyczny system doju, wykluczając od razu halę udojową. Innym sposobem, bardziej obiektywnym, jest skontaktowanie się z przedstawicielem firmy zajmującej się wyposażeniem budynków inwentarskich.

– Hodowca musi podejść do tematu z rezerwą. Potrzebna jest dobra analiza, którą wykona specjalista w tej dziedzinie. Zostaną wskazane wszystkie plusy i minusy każdego systemu. Rolnik sam świadomie musi podjąć decyzję – tłumaczy Grzegorz Wronka, Dyrektor Sprzedaży Systemów Automatycznych.

 

Cena zakupu robota udojowego a hali udojowej

– Jedną z rzeczy, na którą zwraca się uwagę, zanim się postawi oborę, są koszty. Jak to wygląda w porównaniu tych 2 systemów? – pyta hodowca z Podlasia.

 

Cena będzie się różniła w zależności od opcji i doposażenia, jakie wybierzemy. Nie ma sensu wymienianie wszystkich dostępnych urządzeń, które mogą złożyć się i na halę udojową, i na robota udojowego. Ważne jest, aby po prostu skontaktować się z kilkoma firmami i poprosić o przedstawienie oferty. Możemy kupić wyposażenie hali udojowej za 70 tys. zł, a możemy i za 270 tys. zł. Wszystko zależy od tego, co sobie zażyczymy, aby znalazło się w naszej oborze. Musimy liczyć się z tym, że każdy dodatkowy sprzęt ponad standardowy zestaw da nam ogromne możliwości w obniżeniu kosztów i jednocześnie zapewni rozwój naszego gospodarstwa. Należy jednak rozsądnie do tego podejść. Nie sztuka kupić sprzęt warty dodatkowe 100 tys. zł, ale co potem, jeśli nie będzie się umiało z niego odpowiednio skorzystać?

Ceny robotów udojowych to także kwestia, na którą wpływ ma wiele czynników. Również automatyczny system udoju posiada doposażenie, dzięki któremu zwiększają się jego możliwości. Choć ceny podstawowych wersji robotów mogą zaczynać się od 100 tys. euro, to możliwości kupna dodatkowego sprzętu, jak przy hali udojowej, są równie bogate. I tu tak samo, jak w przypadku hali udojowej, wykorzystanie wszystkich możliwości robota daje nam ogromne pole manewru.

 

Koszty serwisu hali udojowej i robota udojowego

– No dobrze, powiedzmy, że wybrałem już technologię, którą chciałbym u siebie mieć. Jak wygląda cena serwisu? Bo raz na jakiś czas na pewno będzie on wymagany – pyta pan Rybak.

Zazwyczaj każda firma ma okres gwarancyjny, w trakcie którego należy skorzystać z serwisu firmowego. Zwykle jest to 12 miesięcy, choć zależy to oczywiście od indywidualnych zasad firmy.

Najważniejszą cechą łączącą halę udojową i robota udojowego jest możliwości usunięcia samemu 90% usterek w systemie. Oczywiście, jeśli ma się odpowiednie narzędzia i umiejętności. Wielu rolników to „złote rączki”, które nie potrzebują kosztownego serwisu, bo sami dadzą sobie radę. Jednak potem może być płacz i zgrzytanie zębów, bo koszty serwisu tego, co się samemu naprawiło, przyprawiają o ból głowy. Należy także wziąć pod uwagę, że niektóre części hal udojowych i automatycznych systemów udojowych są do siebie podobne, a wiele z nich jest wręcz takich samych. Gumy strzykowe, system do pomiaru mleka, części mające bezpośredni kontakt z mlekiem i zwierzęciem są niemal identyczne. Od hodowcy zależeć będzie, w jaki sposób nadzorować będzie ich wymianę.

Cena serwisu jest również bardzo zróżnicowana. Nie można wymienić cen występujących na rynku. Jest to równie trudne, jak napisanie, ile kosztuje naprawa traktora. Jest ogromna liczba wariantów hal udojowych i robotów, przez co dopiero po wybraniu każdej z opcji firma, która będzie montowała system, może nam powiedzieć, ile będzie wynosił koszt serwisu. Jeśli oczywiście z niego skorzystamy.

Cały system udoju powinniśmy dostosować nie tylko do swoich możliwości finansowych, ale także do całego gospodarstwa. Jeśli możemy poświęcić czas na wykorzystanie wszystkich dostępnych danych uzyskanych z robota, zdecydujmy się na niego. Jeśli chcemy skorzystać z informacji podstawowych i poświęcać tej pracy tyle czasu, ile możemy, bo mamy również inne zobowiązania, to może lepsza byłaby hala udojowa. Musimy zdecydować sami.

 

Mateusz Kraska

https://www.agrofakt.pl/robot-hala-koszty/

2017-01-30

Pustodój: przyczyny i skutki

Pustodój zdarza się często podczas udoju mechanicznego, gdy kubki udojowe pracują także wtedy, gdy...

2017-01-30

Leczenie stanów zapalnych narządu ruchu

Kulawizny są obecnie jednym z najważniejszych problemów zdrowotnych dotykających stada bydła mlecznego. Pod...

2017-01-26

Możliwości ograniczania komórek somatycznych w mleku

W Polsce produkcja mleka ma największy udział w procentowej, globalnej produkcji rolniczej, a dla wielu...

2017-01-26

Mikroflora przewodu pokarmowego a zdrowie i produkcyjność bydła

Już od dawna posiadamy wiedzę na temat korzystnej roli probiotyków w żywieniu zwierząt. Dotychczas,...

2017-01-21

TMR - za wilgotny, za suchy

Nie ma jednego schematu, w jakiej kolejności powinno się podawać paszę do wozu. To cechy indywidualne gospodarstwa i...

2017-01-21

Dekornizacja bydła

W hodowli bydła mlecznego trudno dzisiaj wyobrazić sobie krowy posiadające piękne i duże rogi. Nie tylko nowoczesne...

2017-01-20

Legowiska dla krów mlecznych

Poza czynnikami ściśle związanymi z żywieniem oraz właściwym zarządzaniem stadem krów mlecznych...

2017-01-18

Prawidłowy odchów cieląt

Wiadomo, że prawidłowy odchów cieląt wpływa korzystnie na ich wzrost, zdrowotność oraz rozwój...

2017-01-15

BCS jako narzędzie w zarządzaniu stadem krów mlecznych

Kondycja zwierzą to aktualny stan fizjologiczny, który jest wynikiem stopnia odżywienia i wytrenowania...

2017-01-12

Prawidłowy odchów jałówek

W Polsce wciąż mamy problem z odchowem jałówek. Główną przyczyną jest zbyt mała liczebność...